Rynek nieruchomości w naszym kraju jakiś czas temu spotkały spore zmiany. W życie bowiem weszły przepisy mówiące o konieczności zrobienia energetycznych certyfikatów. Główną rolą tych certyfikatów jest ocena tego, jak duże zużycie energii jest potrzebne w przypadku konkretnego budynku. W pierwszej kolejności chodzi o ogrzewanie wnętrza, ponieważ tu energetyczne zapotrzebowanie będzie największe, lecz również i chłodzenie, wentylację czy podgrzewanie użytkowej wody. A zapotrzebowanie to bardzo może się różnić, na przykład z uwagi na poziom izolacji ścian czy szczelność i jakość zainstalowanych okien.
Obecnie taki certyfikat posiadać muszą wszystkie obiekty powstałe po 2009 roku, bez względu na to, co planują ich właściciele. Przy starszych budynkach świadectwo energetyczne jest wymagane wyłącznie wówczas, gdy ktoś zamierza je wynająć czy sprzedać. Lecz niewykluczone za jakiś czas i to się zmieni, bo najprawdopodobniej weryfikować będzie trzeba również starsze obiekty, nawet mające więcej niż trzydzieści lat. Sama ocena nie może być wykonana przez osobę z przypadku, a wyłącznie przez kogoś, kto ma niezbędne uprawnienia. Lecz również doświadczenie i umiejętności pozwalające mu to zrobić rzetelnie i dokładnie.
Nie powinno być większych problemów z wyszukaniem kogoś, kto wszystkim się zajmie. Jeżeli nikogo znajomego się nie ma, to skorzystać można chociażby z internetu. Wystarczy w wyszukiwarce wpisać hasło Świadectwa energetyczne budynków, a później przejrzeć zwrócone wyniki.
+Tekst Sponsorowany+
